Chłopak stał cicho pod ścianą z zamyśleniem przyglądając się drzwiom naprzeciw niego. Były to drzwi do sali porodowej. Obok niego siedziała czarnowłosa kobieta w spódniczce mini i bluzce z falbankami. Patrzyła chłodno w tą samą stronę, także milcząc. Była to jego matka. Przez korytarz chodził zdenerwowany biało-włosy mężczyzna. Jego żona właśnie rodziła i czekał na dziecko. Mały, czarnowłosy chłopiec za to, czekał na swojego księcia. Czy Książę będzie tym kogo oczekiwał? Czy wszystko będzie idealnie? Sam tego nie wiedział. Usiłował go sobie wyobrazić i to, czy będą z nim jakieś problemy. Średnio go interesowało raczej, z kim będzie dzielił życie. Już teraz wiedział, że ślub nie będzie go do niczego zobowiązywał. Przynajmniej on tak uważał. Miał jedyne siedem lat, a był bardziej przebiegły niż się zdawało. Matka mówiła mu że jak wyjdzie za niego za mąż, będą mieli trzy razy więcej kosztowności i pieniędzy niż teraz. I to się chyba najbardziej dla niego liczyło. Nowe zabawki, smaczne jedzenie,niczym nie zakłócone wylegiwanie się na leżaku przy basenie, wiedząc że sługa przybiegnie na każde mrugnięcie. Męża odstawi na bok.. Tak. Tak będzie najlepiej i najzabawniej. Aż zaśmiał się w duszy z tego jak dobrze będzie mu się wiodło za niedługo. Może gdy minie trochę czasu zostanie wdowcem? Jeżeli los nie przyniesie jego oczekiwania... Cóż. Zawsze pozostaje pewna mała osóbka, nad którą można się wyżywać. I która już zawsze będzie miała obowiązek być przy nim. I nie będzie miała dokąd od niego uciec.~
Strasznie ciekawy prolog :) Już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału. Ogólnie rzecz biorąc w życiu przeczytałam tylko jedną opowieść yaoi o podobnej tematyce, właściwie zazwyczaj je omijam. Ale ta wzbudziła moje zainteresowanie :D Chciałabym żebyście dodali zakładkę dla osób, które chcą obserwować bloga. Z chęcią bym go zaobserwowała :p Wtedy szybciej inni czytelnicy zostaliby poinformowani o nowym wpisie.
OdpowiedzUsuńW odpowiedzi na waszą wiadomość chciałabym powiedzieć, że dodałam was do zakładek. Przy nowym rozdziale polecę też waszą stronę. Z pewnością wzbudzi zainteresowanie. Trzymajcie tak dalej!
www.opowiadania-yaoi-elizabeth.blogspot.com
Moim zdaniem ten prolog jest trochę chaotyczny. Ale ten chaos, który w nim panuje, stwarza tajemniczą atmosferę i człowiek po prostu musi snuć różne scenariusze tego opowiadania. Czekam na pierwszy rozdział.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Mishi
Ciekawy początek, czekam na pierwszy rozdział.
OdpowiedzUsuńDużo weny :)
Pozdrawiam
Dopiero co wpadłam na tego bloga a już przeczytałam wszystkie rozdziały i każde opowiadanie mi się spodobało ^^ Niepokoi mnie tylko ta różnica wieku .... Ale i tak trzymaj tak dalej ;3
OdpowiedzUsuńBoskie opowiadania ^^ nie mogę się już doczekać nowych rozdziałów ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Będziesz kontynuować to opowiadanie?
OdpowiedzUsuń